Posted by Kilka lat temu jako prezent na imieniny dla mamy postanowiłem zrobić elektroniczną choinkę, a że imieniny wypadają 24 grudnia to pasowało perfekcyjnie. Był to mój pierwszy poważny projekt, który wymagał zdolności nie tylko ścisłych, ale również plastycznych.
Planowanie
Nie pamiętam, jak wyglądało planowanie i czy w ogóle było jakieś, poza zaprojektowaniem układu elektronicznego.
Prace
Projekt zacząłem od wymyślenia i przygotowania elektroniki na płytce prototypowej.
Przyciski wysterowywuje odpowiednio przerzutnik astabilny z trzema wyjściami. Każdy z nich odpowiedzialny za inna część. Pierwszą opcją jest zapalenie wszystkich LED`ów co zapewnia T4 który steruje bezpośrednio wejściami B bramek logicznych OR. W kolejnym przypadku zostaje załączony MOSFET który zasila jeden z liczników 4017 oraz NE555. 555 działa w stanie astabilnym generując kolejno impulsy na licznik, co powoduje zmianę stanów na wejściach bramek. Prędkość generowania impulsów, czyli częstotliwość migania LED`ów możemy regulować przez potencjometr. Liczniki US1 oraz US2 są odpowiedzialne za dwa tryby świecenia. 1. diody migają kolorami, a 2. powoduje miganie połowiczne. Diody są tak podzielone na dwie połowy, aby mogły zapalać się na zmianę. Dzięki bramką OR i licznikom (dokładnie połączeniu LED`ów do nich) możemy przełączać się pomiędzy dwoma trybami migania.
Dokładniejszy opis na zdjęciach poniżej:
Najwięcej problemow przysporzyło zlutowanie tego wszystkiego. Pamiętam jak dwa dni męczyłem się ze znalezieniem błędu montażowego przez który układ odmawiał posłuszeństwa. Nie pamiętam niestety co to już było ale wiem ze jak znalazłem błąd to się załamałem, bo była to jakaś błachostka.
Została jeszcze do wykonania część plastyczna. Choinkę wyciąłem z kartonu, nakleiłem zielony papier i przebiłem przez nią LED`y. Stabilność całości rozwiązałem w bardzo sprytny sposób, mianowicie jako pień drzewka posłużyła mi bateria 4,5V.
Układ elektroniczny przykleiłem z tylu choinki, a przyciski wyprowadziłem po lewej stronie na dole drzewka.
Całość prezentuje się następująco:
Aktualizacja #1 – nowy wygląd
Po czterech latach używania choinki przydałoby się odświeżyć trochę jej wygląd. Pomysł padł na kolor biały, który z jest teraz w modzie. Przyłożyłem kartkę A3 z bloku technicznego do zapalonej choinki i w punktach których prześwitywały diody narysowałem markerem kropki. Potem za pomocą narzędzia do wykrawania dziurek w pasku do spodni wyciąłem w tym miejscu otwory. Idealnie pasowały średnicą do LED’ow.
Następnie nałożyłem całość na choinkę i odrysowałem jej kształt oraz miejsce wycięcia pod przyciski do sterowania. Po wycięciu przykleiłem całość na taśmę dwustronną.
Z racji że posiadam drukarkę 3D (w momencie, kiedy projektowałem tą choinkę nie posiadałem) to pokusiłem się o zaprojektowanie stojaka do niej. Projekt dostępny jest tutaj (link).
Cała choinka prezentuje się następująco:
Podsumowanie:
- Był to mój pierwszy poważny i złożony projekt, który uważam że wyszedł świetnie pod względem wizualnym jak i elektronicznym.
- Z racji iż były to początki kiedy zaczynałem z elektroniką to wykonanie projektu trochę potrwało i przysporzyło sporo trudności. Najważniejsze jest że wykonałem go przez kilka dni, nie poddając się, ale będąc zmotywowanym i wytrwałym.